Muzyka z serialu „39 i pół” (drugi sezon).

Tak jak obiecałem w jednym komentarzu, publikuję recenzję ścieżki dźwiękowej z drugiej części bardzo popularnego serialu stacji TVN – „39 i pół” z Tomaszem Karolakiem w roli głównej.

Płyta ze ścieżką dźwiękową do drugiej serii „39 i pół” jest w 50% podobna do poprzedniej, a w drugich 50% zupełnie się od niej różni. Czy to dobrze, czy też źle – to zdecydujecie tak naprawdę Wy, kiedy po nią sięgniecie. Ja poniższymi słowami mogę Wam jedynie rozjaśnić kilka spraw z nią związanych.

Muzyka z serialu „39 i pół” (sezon drugi).

Serial oprócz tego, że ma spełniać rolę typową dla siebie – zarabiać pieniądze po przez wysoką oglądalność, stawia sobie także przed drugie ważne zadanie – chęć promowania młodych kapel. W pierwszym sezonie dzięki temu byliśmy zmuszeni do oglądania aktorskich popisów Toli Szlagowskiej, ex-wokalistki grupy Blog27. W zakończonej niedawno drugiej części przygód czterdziestoletniego już rock’n’rollowca Dariusza Jankowskiego, spotykamy się z muzyką bardziej czarną i popową. Wszystko dzięki grupie Afromental, która wcieliła się w rolę młodego muzycznego talentu. Oczywiście na płycie znajdziemy utwory autorstwa olsztyńskiej formacji, a są to m.in. „Radio Song” i „Flowers” z ich ostatniej płyty „Playing With Pop”.

Oprócz hitów młodej grupy, tak jak na wcześniejszej części, mamy także piosenki wyjadaczy sceny, czyli wymyślonej na potrzeby serialu grupy Dirty Track. Punkowa kapela z każdym sezonem traci jednak swój impet, i o ile w pierwszej serii pociągała nas ich rock’n’rollowa nuta (przebojowa „Anarchia”), tak w drugim sezonie panowie z Green Bergu zrobili się bardziej sentymentalni i spokojni. Nie żebym ich za to skreślał, ponieważ np. piosenka „Nie zostawiaj mnie” bardzo mi się podoba. Boję się jednak tego, że w trzecim (podobno ostatnim sezonie) Dirty Track zmienią całkowicie swój styl i zanurzą się w melodyjnym popie.

I to łączyło właśnie ten krążek z jego poprzednikiem. A co jest innego? W porównaniu do ścieżki dźwiękowej z sezonu pierwszego, na tej płycie pojawiły się także wykonania aktorów (nie tylko Tomasza Karolaka), którzy występują w serialu. I tak możemy (spróbować) posłuchać m.in. „Ostatni raz zatańcz ze mną” w wykonaniu Krzysztofa Stelmaszyka (serialowy Tomaszek) oraz „Z tobą chcę oglądać świat” duetu Marta Zawadzka-Leszek Teleszyński.

Kadr z serialu (fot. 39ipol.plejada.pl).

Co jeszcze różni ten krążek od wcześniejszej części, to fakt, że znalazły się na nim także linie melodyczne, jakie możemy usłyszeć w tle większości ważniejszych serialowych scen z udziałem głównego bohatera, np. jego wypadek na moście, rozstanie z żoną, widok córki pracującej w nocnym klubie. Za kompozycje tych nutek odpowiedzialny jest Łukasz Targosz – muzyk mający już na swoim koncie kilka ścieżek dźwiękowych, m.in. do filmu „Świadek koronny”.

Ogólnie z muzyką jest tak samo jak z serialem – nie pogorszyła się, ale i progres nie jest dostrzegalny. A szkoda, bo przecież można było kilka rzeczy zrobić lepiej, prawda?